Autor Wiadomość
kamila
PostWysłany: Śro 16:54, 02 Kwi 2008    Temat postu:

http://praca.gazeta.pl/gazetapraca/1,74785,5074475.html4

troche smutne Sad
ale tu pomija sie nas, ARCHIWISTóW Sad
tylko nauczyciele i nauczyciele...
Valgard
PostWysłany: Pią 20:15, 15 Cze 2007    Temat postu:

Ellaine napisał:
Śmiem twierdzić, że nie tylko historyk powinien umieć pisać... Ale widać od innych tej trudnej sztuki tak nie wymagają.


Od dziennikarzy tego nie wymagają. Wybaczcie za jeżdżenie po pismakach (szczególnie jeśli kogoś to tknęło) ale faktycznie wielu osobom z ich profesji pisanie bzdur jest kunsztem. Neutral
Ellaine
PostWysłany: Pią 19:00, 15 Cze 2007    Temat postu:

Wg nieoficjalnych źródeł - archiwista w swoim zawodzie ma całkiem dobrze płatne zajęcie. Nie wiem jak dobrze, ale... ;)

Cytat:
Historyk to profesja nie wymagająca specyficznych predyspozycji.

Poza tym, że trzeba mieć nierówno pod sufitem :)))
Cytat:
Historyk powinien także umieć pisać: swoje wnioski przedstawia prawie zawsze w formie prac, artykułów i książek.

Śmiem twierdzić, że nie tylko historyk powinien umieć pisać... Ale widać od innych tej trudnej sztuki tak nie wymagają. [poza tym to bardzo odkrywcze, ze swoje wnioski przedstawiają w formie prac]
Cytat:
Te studia uczą szukania i otwierają umysł,

...zupełnie jak trepanacja czaszki... :))
Valgard
PostWysłany: Czw 13:48, 05 Kwi 2007    Temat postu:

Ta, przydałoby się by każdy dziennikarz miał chociaż jako tako orientację w dziejach.
agata
PostWysłany: Sob 15:04, 10 Lut 2007    Temat postu:

literówka w temacie Razz BTW - to ja znalazłam ten artykuł Razz
ale fajnie, że piszemy sami ze sobą, Kamilu Wink
KellyCMI
PostWysłany: Pią 20:51, 09 Lut 2007    Temat postu: O historyku

To tak jakbyście nie wiedzieli jeszcze gdzie jesteśmy i na co się porywamy Laughing

Definicja

Nazwa tego zawodu wywodzi się z greckiego historikós, czyli związany z historią. Historykiem może być: naukowiec, osoba zajmująca się badaniem dziejów i specjalizująca się w historii, autor literatury opisujący dzieje (dziejopis) lub nauczyciel historii w szkole.



Predyspozycje

Historyk to profesja nie wymagająca specyficznych predyspozycji. Ale niewiele można zdziałać bez odpowiednich zainteresowań, pasji poznawania przeszłości i wytrwałości w żmudnym studiowaniu źródeł. Historyk powinien posiadać zdolności głównie umysłowe: dar myślenia syntetycznego (często również analitycznego) i dar wczuwania się w motywacje ludzi z przeszłości. Konieczna jest mu bardzo szeroka wiedza o kulturze i cywilizacji, bo to pozwala wyciągać właściwe wnioski. Podobnie jak u archeologa przyda się także skrupulatność - nie wolno mu zlekceważyć znaczenia żadnego źródła.

Historyk powinien także umieć pisać: swoje wnioski przedstawia prawie zawsze w formie prac, artykułów i książek.



Dawniej i dziś

Tradycje zawodu są stare jak cywilizacja śródziemnomorska - pierwszym historykiem był Herodot, przez Cycerona uważany za ojca historii. Rola historyka była zawsze znacząca: odpowiadał za znacznie większy zakres spraw niż powinien. Był interpretatorem, specjalistą od marketingu i public relations, a przynajmniej od propagandy. W różnych okresach odgrywał różne role: bywał też doradcą politycznym, analitykiem albo pieczołowitym zbieraczem pamiątek historii - materialnych i mentalnych. Wreszcie - zanim na scenę życia publicznego wkroczyli politolodzy - był świetnym kandydatem na polityka.

Dziś historyk to rodzaj wykształcenia otwierający drogę do wielu zawodów. Można więc zostać pracownikiem uczelni, szkoły, dziennikarzem, pracownikiem muzeum lub instytucji kultury, samodzielnym badaczem lub pisarzem. Te role historyka na pewno szybko się nie zmienią - zmienić się mogą jedynie narzędzia jego pracy: coraz więcej materiałów archiwizowanych jest elektronicznie. Dzięki temu oraz dzięki zmianom demokratycznym w wielu krajach - dostępniejsze stają się archiwa, szczególnie dla historyków współczesności. Tacy historycy stają się coraz popularniejsi i wchodzą już dziś w role politologów, a nawet komentatorów bieżącego życia politycznego.



Status społeczny

Ten zawód od dawna jest ceniony przez społeczeństwo. Historyk jest traktowany poważnie i nie musi walczyć o uznanie - każdy wie, kim jest i co znaczy. Jednak, niezależnie od profesjonalizmu, historycy żywią często sympatie i antypatie polityczne: jeśli są osobami publicznymi, nierzadko dają wyraz swoim poglądom.



Jak zostać historykiem?

Jedyna droga to studia historyczne na jednej z uczelni spośród uniwersytetów, akademii pedagogicznych lub niektórych szkół niepaństwowych. Można oczywiście zostać historykiem z tytułem licencjata, ale dobre wykształcenie historyczne zapewniają dzienne pięcioletnie studia magisterskie.

Od kandydatów na historię oczekuje się głównie umiejętności samodzielnej pracy i sporej wiedzy z zakresu historii (powszechnej i Polski) od starożytności do dnia dzisiejszego, a także z wiedzy o społeczeństwie. Kandydatów do szkół państwowych czeka testowy egzamin pisemny, obejmujący nie tylko sprawdzian wiedzy, ale też umiejętności myślenia i kojarzenia faktów.

Przed studentami stoi wybór jednej z kilku specjalności, choć nie wszędzie już na I roku. Warto tu odróżnić specjalności od specjalizacji. Spośród najpopularniejszych specjalności można wymienić specjalność archiwistyczną, bałkanistyczną, historię kultury, niemcoznawczą, pedagogiczną, edytorstwo naukowe czy społeczno-ekonomiczną.

Specjalizacje są znacznie węższe; zdarzają się takie, jak np. historia wojskowości, historia gospodarcza czy historia Europy Wschodniej, nauki pomocnicze historii, metodologia historii, historia XIX w., historia czasów nowożytnych (od XVI do XVIII w.), historia średniowiecza, historia społeczeństw antycznych, historia starożytnego Bliskiego Wschodu, historia XX w.

Większość uczelni prowadzi już historię w systemie ECTS, w którym warunkiem wpisu na nowy rok jest zaliczenie poprzedniego z sumą co najmniej 60 punktów z tzw. kanonu (kanon to zestaw przedmiotów podstawowych). Aby zaliczyć studia, trzeba zebrać co najmniej 300 punktów z kanonu. Dzięki ECTS każdy student w dużym zakresie sam układa program zajęć, który zamierza realizować.

Na I roku historii obowiązują klasyczne przedmioty obowiązkowe. Jest historia starożytna, prahistoria, które kończą się egzaminami po 1. semestrze, i wprowadzenie do historii. Jest też informatyka oraz nauki pomocnicze, potrzebne głównie archiwistom. Oprócz tego lektoraty (nawet z łaciny).

II rok to przede wszystkim historia średniowiecza oraz historia nowożytna od XVI w. Z obu przedmiotów czekają studentów egzaminy - jeden po 3., drugi po 4. semestrze. Warto wiedzieć, że chociaż liczba przedmiotów jest nieduża, to są one (szczególnie sama historia) bardzo obszerne.

III rok to znowu historia (XIX i XX w.), a poza tym metodologia historii oraz logika i retoryka narracji historycznej. Zajęć jest sporo, zwłaszcza że na III roku pisze się pracę licencjacką i broni ją. Jednak właściwe nikt nie poprzestaje na dyplomie licencjata, wszyscy starają się studiować dalej.

Na IV roku (lub inaczej: na I roku studiów uzupełniających) zaczynają się już seminaria magisterskie i specjalizacje oraz specjalności. Specjalizacje są obowiązkowe, specjalności - nie. Zaliczanie specjalizacji i specjalności polega na uczestniczeniu w wyznaczonych kursach. Coraz częściej wybiera się specjalności międzynarodowe, np. niemcoznawczą czy europeistyczną, ale ciągle najpopularniejsza jest specjalność pedagogiczna, ponieważ dzięki niej można wykonywać zawód nauczyciela historii oraz wiedzy o społeczeństwie.



Gdzie do pracy?

Wbrew pozorom historycy łatwiej znajdują pracę niż absolwenci innych kierunków. Nie tylko w szkołach, ale także w bankach (już od IV roku), czy redakcjach jako dziennikarze. Łatwo im się odnaleźć w instytucjach kultury oraz w administracji państwowej, ponieważ doskonale orientują się we współczesnym systemie prawnym.

Te studia uczą szukania i otwierają umysł, uwrażliwiają, a nie wtłaczają wiedzę.



Zarobki

Jako nauczyciel, magister historii może na początek zarobić miesięcznie 1078 zł brutto, a po latach, jako nauczyciel dyplomowany - 1941 zł brutto. Jako początkujący naukowiec, asystent na uczelni państwowej zarobi 1200 zł brutto. W administracji państwowej jest nieco lepiej, a w samorządowej - zależy od gminy. Na znacznie lepsze zarobki może liczyć historyk, który jako dziennikarz trafi do poczytnego pisma.

źródło: praca.gazeta.pl

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group